W południe 21 marca, rozochocony atmosferą pierwszego dnia wiosny i brakiem stróżów porządku w zasięgu wzroku, toruński gimnazjalista postanowił pomalować sprayem chodnik i zabytkową bramę wjazdową przy Woli Zamkowej. Pechowo dla niego przechodził tamtędy po służbie strażnik miejski w ubraniu cywilnym, który przerwał artystyczne wybryki nastolatka i zawiadomił swoich kolegów. Patrol Straży Miejskiej wylegitymował małolata i przekazał go policji.